Christiano Ronaldo stracił panowanie nad sobą w trakcie meczu z Irlandią
Christiano Ronaldo jest znany z niektórych ekscentrycznych zachowań. Ostatnio do małego incydentu doszło podczas meczu z Irlandią. Ronaldo rozgniewał się na Dara O’Shea, reprezentanta Irlandii, co mogło skończyć się nawet czerwoną kartką.
Niedawno odbył się mecz między Portugalią a Irlandią. Drużyny rozegrały go w ramach eliminacji do zbliżających się Mistrzostw Świata. Na początku meczu pojawił się jednak mał y incydent. Otóż w dziesiątej minucie sędzia podyktował rzut karny po tym, jak stwierdził, że Jeff Hendrick sfaulował Bruno Fernandesa.
Nieudany rzut karny
Rzut karny miał wykonać Christiano Ronaldu, który już zaczął się do niego przygotowywać. Kiedy już ustawił sobie piłkę przed sobą, podbiegł do niego Irlandczyk Dara O’Shea, który tę piłkę wykopał. Wyprowadzenia Portugalczyka z równowagi nie było zbyt trudne. Podszedł do swojego oponenta i zamachnął się w stronę jego twarzy. Nie trafił jednak i uderzył go jedynie w ramię. Piłkarz drużyny z Irlandii udawał jednak, że boli go twarz i przewrócił się na trawę.
Ta sytuacja mogła się dla Christiano Ronaldo skończyć czerwoną kartką, ale jednak nie skończyła. Kartki nie dostał, choć zdarzenie miało wpływ na jego problem z opanowaniem się. W rezultacie nie udało mu się strzelić bramki, którą obronił Gavin Bazunu.
Spektakularne zwycięstwo Portugalii
Można jednak powiedzieć, że nawet takie incydenty nie są wstanie położyć na łopatki tego legendarnego sportowca. Portugalia ostatecznie wygrała mecz, a sam Ronaldo strzelił w nim 2 gole. Portugalscy kibice pewnie wolą nawet nie myśleć, co by było, gdyby zawodnik dostał czerwoną kartkę. Bardzo możliwe, że o to właśnie chodziło Irlandczykowi. Wyeliminowanie najlepszego zawodnika drużyny rywali to jeden z największych ciosów, jakie można zadać w piłce nożnej.