wyścigi konne

Wyścigi konne – skąd się wziął ten sport?

Wyścigi konne – jeden z najstarszych sportów

Wyścigi konne to jeden ze sportów najbardziej kojarzonych z zakładami. Gdy mówimy o bukmacherce to współcześnie myślimy głównie o piłce nożnej. A jednak jest pewien sport, który w tej kategorii powinien być uznawany za nieco bardziej prestiżowy. Mowa tutaj o wyścigach konnych, które jeszcze do dzisiaj mają wielu fanów. Jaka jest ich historia i jak zmieniały się na przestrzeni wieków?

Nie wiemy dokładnie, kiedy pojawiła się moda na wyścigi konne. Historycy jednak przyjmują, że korzeni należy upatrywać w starożytnym Rzymie. Ważną postacią w tym temacie może się okazać cesarz Lucjusz Septymiusz Sewer, który ponoć umiłował sobie ten sport. Z jego rozkazu zbudowano hipodrom. Ale nie był to jeszcze czas prawdziwych torów, na których ścigają się dżokeje.

Jaki tor wyścigowy uznaje się za najstarszy na świecie? Za taki powszechnie uznaje się Roodee, znajdujący się w angielskim mieście Chester. Powstał on najprawdopodobniej w 1540 roku czyli bardzo długo czasach cesarza Lucjusza. Jednak wciąż dużo czasu musiało minąć, zanim zorganizowana wyścigi konne z prawdziwego zdarzenia. Takie miały miejsce dopiero w 1780 roku.

Pierwsze wyścigi konne w Polsce

A jak wygląda sprawa wyścigów konnych w Polsce? Najprawdopodobniej na naszej ziemi ten sport zaczął się w roku 1777. Było to za czasów hrabiego Kazimierza Rzewuskiego, którego klacz pokonała konia, należącego do sir Charlesa Whitewortha. Miejscem tego wyścigu była droga między Wolą a Zamkiem Ujazdowskich.

W 1844 roku udało się zorganizować pierwsze regularne wyścigi na torze specjalnie do tego przygotowanym. Miejscem tych wyścigów były Pola Mokotowskie w Warszawie. Od tego momentu wyścigi odbywały się regularnie aż do roku 1938. W tamtym okresie pojawiło się wielu miłośników wyścigów konnych. Wydarzenie te stały się często oglądanym widowiskiem.

Tor na Służewcu

Jeśli mówimy o wyścigach w Polsce, to najbardziej kojarzą się one z warszawskim Służewcem. Zbudowanie toru w tym miejscu było bardzo poważną inicjatywą, a jego strukturę wzorowany na torach zagranicznych. Jego otwarcie nastąpiło 3 czerwca 1939 r. Mamy się czym chwalić, gdyż ten tor nie był tylko najnowocześniejszym torem w Polsce. Wyróżniał się on także na tle wielu torów europejskich.

Wyścigi we współczesnym świecie

Może wydawać się, że dzisiaj nie każdemu chce się siedzieć na trybunach i oglądać biegające konie. Być może sport ten wydaje się przeżytkiem, a jednak ma on wciąż znaczenie w bukmacherce. Nie trzeba wcale osobiście przyjeżdżać na tor, żeby wziąć udział w takich zakładach. Można to zrobić w specjalnych serwisach internetowych oraz w określonych punktach w wielu miastach.

Pamiętajmy jednak, że zakłady wiążą się z dużym ryzykiem. Wszystkie takie oferty bukmacherskie są nastawione na własny zysk, a niekoniecznie na nasze wzbogacenie się. Do tego taka forma rozrywki może prowadzić do poważnego uzależnienia, więc zastanówmy się dwa razy, czy chcemy w to wchodzić.

Czy konie wyścigowe są męczone?

Pojawiają się również głosy, sprzeciwiające się samej idei istnienia wyścigów konnych. Według niektórych konie są w nich zamęczane, gdyż warunki na torze dużo różnią się od naturalnych. Z kolei właściciele takich koni oraz organizatorzy wyścigów zazwyczaj przekonują, że konie mają zapewnione wszystko, co jest im do życia potrzebne. Nie wiadomo tak naprawdę, komu w tej sytuacji wierzyć, gdyż każdy – co oczywiste – będzie bronił swojego interesu. A konie wyścigowe to nie jedyne zwierzęta, których los martwi pewne środowiska. Podobnie jest wilkami, bobrami czy dzikami.